Wszędzie pełno smutnych ludzi, którym życie dało w kość Przeklinają wszystko wokół, nawet siebie mają dość
Każdy miał swoje marzenia, jakiś w życiu widział sens Teraz wszystko rozsypane, resztę szczęścia zabrał los Może czasem po kieliszku, kiedy wyruszają w rejs Powracają w nim obrazy przynoszące błogi stan Powracają w nim obrazy przynoszące błogi stan (błogi stan)
Życie to suma przykrych zdarzeń Życie to suma przykrych zdarzeń Dzisiaj chwali nas, jutro ostro karze
Od dawna już nie wiedzą, jak to wszystko znieść Kiedyś szczęście było blisko, lecz przepadło gdzieś
Czasem myślę o tym, że kiedyś przejdę na ich stronę Spuszczę oczy wiedząc, że wszystko już skończone Czy to nigdy się nie zmieni? Czy to tak już musi być? Czy to nigdy się nie zmieni? Czy to tak już musi być? (musi być?)
Życie to suma przykrych zdarzeń Dzisiaj chwali nas, jutro ostro karze Życie to suma przykrych zdarzeń Dzisiaj chwali nas, jutro ostro karzeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.