P / Pomor / Droga do mych marzeń
Ref. Rap to droga do mych marzeń ja mym stylem cie poraże, weź spierdalaj z twoim stażem, chcesz mnie straszyć tatuażem weź sie schowaj ja przybywam masz z tym problem nie nagrywaj. Rap to całe moje życie nie rozumiesz? Nie rozkminiaj. 1. Mam już dość tego gadania, mam już dość sie opiepszania lat 16 a tu ciągle nie ma nic oprócz biegania. Chciałbym nagrać coś na luzie, coś z pożytkiem tutaj skleić, pomysłów pewno nie brak lecz mój cel mnie ciężko bieli, muze robić spoko tu gdzie roi sie od cweli napewno nie jest łatwo spróbuj wyjść z tej beznadzeji. Marzenia wszystkie spełnić rap to ważny ich priorytet, innych też bez liku lecz to z muzą kończe świtem dzień, który tak jest ułożony aby z rapem spędzać każdą chwile moje ziomy. Droge było wybrać łatwo plany spełnić to już trudniej, moja droga wyboista rap to nie jest teleturniej, nie zawsze wygra lepszy jedna chwila i już spiepszysz założenia idą na bok, było dobrze a jest słabo. Graczy dużo w okolicy jak tu stać sie z nich najlepszym powiesz praca powiem przestań, promo faktem najważniejszym, smarzyć hity możesz codzień bez rozgłosu jest już koniec, nikt nie słyszy twoich tekstów, i co z tego masz matole? Pracą zanotujesz progres oczywiście tu bez kitu, rymy popraw, flow doskonal a w rytm wejdziesz tu bez bitu, walcz o swoje wiesz że talent nie dostałeś tu na marne, idź swą ścieżką zmierzaj szybko a drzwi staną sie otwarte... Ref. 2. Zanim spełnisz już swe plany, szczęściem staną sie pochwały, pamiętaj o tych co na codzień byli z tobą stali, twoi kumple z podwórka być morze dziś już gorsi, nigdy tak nie myśl, staw sie szybko gdy poprosi cie któryś z nich, sytuacja go przytłoczy, pomocy zechce zaznać niech cie nigdy nie ponosi, pomyśl co byś zrobił będąc w jego położeniu, pewnie też byś błagał potrzebował go jak tlenu. Nie jesteś w niczym lepszy poza liczbą zer na kącie, wiem że duma cie rospiera, nie zejdź z toru, nie zabłądźcie, pędząc do sławy nie jeden stał sie prąciem, prącie jednak źłe kończą, nie łódź sie że ktoś cie popsze. W swojej działalności nie zapomnij o skromności mówisz "posiadam swą wole będe stukał słabszych gości" powiem spoko, lecz uważaj potem ty doznasz nicości, jak cie spotka seria dołków nikt ci nie oszczędzi kości. A więc nie baw sie w szyderce, nie wybrzydzaj co ci dane, ja tego nie robie i dlatego mam wygrane. Nie jesteś wielkim panem żeby gardzić swoim stanem popatrz co posiadasz nie mów że masz przejebane, twoja rodzina twój dom oni wszyscy są dziś z tobą, w razie wypadków, problemów oni staną sie podporą. Lecz to twoją wolą będzie czy z tej podpory skorzystasz, stosuj sie do tych zasad mówił nieznany artysta... Ref. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|