[Zwrotka 1] Czuję jak szklany słoiczek pełen łez Chociaż bardzo staram się, by nie był on taki pełny Na drodze życia każdy z nas rajdowcem jest Chociaż dzisiaj ewidentnie ze mnie kierowca niedzielny
[Refren] I chociaż bardzo staram się Naprawdę nie wiem co jest źle Naprawdę nie wiem gdzie popełniam błąd Nade mną znowu kłócą się Powiedzcie kto z nich tego chce To czas już na mnie, bym uciekła stąd
[Zwrotka 2] Chociaż się staram całkiem elokwentna być Zawsze muszę wtrącić te chociażby ostatnie słowa Według mitów ludzie połówkami rodzą się Dzisiaj ze mnie ewidentnie głupsza, gorsza połowa
[Refren] I chociaż bardzo staram się Naprawdę nie wiem co jest źle Naprawdę nie wiem gdzie popełniam błąd Nade mną znowu kłócą się Powiedzcie kto z nich tego chce To czas już na mnie, bym uciekła stąd
[Zwrotka 3] Ale to tylko jeden z takich głupich dni W końcu wiele mnie dobrego jeszcze po prostu czeka Mogę wam mówić o tym jak mi strasznie źle Ale to dlaczego będzie dobrze, to temat rzeka
[Refren 2] I będę bardzo starać się Nieważne jakby było źle Nieważne będzie gdzie popełnię błąd I nawet kiedy kłócą się Pogodne będzie życie me A tam gdzie będę, tam będzie mój domTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.