przyglądam się sobie w lustrze oceanu wygrywam z ciężarem powiek tracąc kontrolę nad łzami może to piąta rano może efekt wspomnień to raczej koniec świata lepiej usiądź koło mnie
koniec świata wciąż się zbliża często piszą o tym miał być wczoraj będzie jutro pozostańmy blisko i nie mówmy o tym
to nie jest strach przed końcem to ulic labirynty śmieją się mnie, że nie zdążę w porę w oczy ci spojrzeć powiększone odbicia w źrenicach wykręcone uśmiechy na twarzach wracają chęci do życia gdy zbliża się koniec świata
koniec świata wciąż się zbliża często piszą o tym miał być wczoraj będzie jutro pozostańmy blisko i nie mówmy o tymTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.