Dzwoni przyjaciel Odbieram w pośpiechu Na jarmarkach jest robota Zarobisz coś, człowieku
No jasne stary, idę Odpowiedziałem gadzinie Zarobię pół mojej pensji Przez weekend w Lublinie
Nosiłem sprzęt, głośniki Statywy i na błoniach bale Zapierdalałem jak pojebany W czterdziestostopniowym upale
Po skończonej robocie Na dwóch tysiąc dwieście Wychodzi sześć stów Za pracę na mieście
REF. Sześć stów x3 Gdzie moje sześć stów?
Czekam trzy miesiące Pytam Baja, kiedy przyślą Nie wiem stary - Odpowiedział Kolega nieskalany myślą
Zadzwoniłem do pracodawcy Może on coś będzie wiedział "Kasa wysłana miesiąc temu" Ze zdziwieniem odpowiedział
REF. Sześć stów x3 Gdzie moje sześć stów?
Kiedy Cię kumpel zrobi w chuja? Nikt tego nie przewidzi Kochajmy się jak bracia Liczmy się jak Żydzi
REF. Sześć stów x3 Gdzie moje sześć stów? Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|