Moja chora wyobraźnia - Twoja zbędna głupia jaźnia. Moje proste ludzkie słowa - kontra Twoja mądra głowa. Twoje zdrady i romanse. Ja o miłość wielką walczę. Twój skórzany portfel w spodniach. Moje serce jak pochodnia.
Światowa rewolucja, do przodu świat zap**prza. Kartonowe drzewa, podobno przyszłość lepsza. Komputery i rowery, wibratory i motory. Plastikowe oczy świat wirtualnie chory. Farbowane krowy na łąkach malowanych, wysuszone rzeki pełne zwierząt farbowanych. Tabletki na życie i na życia brak. Mechaniczna zazdrość, zardzewiały smak.
Podtopione kontynenty na nich proste zakręty. Przeszczepiona twarz, można tylko raz. Sylikonowa baba, lekarzowi brawa, babie też pochwała, bo się zdecydowała i szklane kamienie, betonowe lasy, stać pod sklepem wypij wino, powiedz takie czasy.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.