Letni wieczór nad ulicą już rozpięty siedzą ludzie dookoła szary dym ja za barem przepisowo uśmiechnięty na przeciwko ty sączyłaś jakiś płyn W twoich oczach była wielka tajemnica i nadzieja na szalone randez vous a we włosach miałaś wpięte pół księżyca i w ogóle cała byłaś jak ze snu Hej ty w czarnej sukience jakim prawem chcesz zawładnąć moim sercem hej ty hej ty Hej ty w czarnej sukience nie pozwałam tak spoglądać na mnie więcej przez łzy przez łzy W moim mieście czarodziejskie są dziewczyny więc uważaj bo nie miną chwile dwie a już wpadłeś jak oliwka do martini wytrawnego z kostką lodu gdzieś na dnie Wtedy wszystko zawiruje przed oczami i pomyślisz jedno życie mamy wszak i tej właśnie aksamitnej jak aksamit powiesz zdanie które brzmi mniej więcej tak Hej ty w czarnej sukience.....Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.