Granatowy nosiłam mundurek na rękawie tarcza czerwona trzeba było zdawać maturę a ja tak kochałam Lennona Jego zdjęcia kleiłam w zeszytach i nad łóżkiem miałam je też na okrągło słuchana płyta nieraz była mokra od łez Ja do szkoły chodziłam w glanach z flanelową koszulą na wierzch a z walkmana leciała Nirvana od poranku po szary zmierzch Tamten facet grał takie nuty że chciało się odlecieć z nim za horyzont przez jesień zasnuty lub ze skręta niebieski dym Sprawa znana od pokoleń których tyle już ubyło że zmieniają się idole ale wciąż ta sama miłość Sprawa znana od pokoleń nieszczególny żaden dramat że zmieniają się idole ale miłość wciąż ta sama Teraz inne problemy na głowie tamta szkoła już tylko w snach inne czasy inni wodzowie nawet inny nad nami dach Ale przecież coś się przeżyło więcej niźli dwa razy dwa ludzie mówią że pierwsza miłość to najlepsze co człowiek ma Sprawa znana od pokoleń których tyle już ubyło że zmieniają się idole ale wciąż ta sama miłość Sprawa znana od pokoleń nieszczególny żaden dramat że zmieniają się idole ale miłość wciąż ta samaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.