P / Pod Budą / Dla mojej publiczności na pożegnanie
Za wami godzina wytchnienia i tona zjedzonych cukierków cukierek to słodkie marzenie w papierku przed wami noc jak aksamit i ciepłych poduszek len i wszystko jeszcze przed wami to wiem Więc zastańcie z Bogiem ja ruszam ścieżką której końca nikt nie wie na ramieniu siedzi mi dusza i uśmiecha się lekko do siebie Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|