W złoty dywan ktoś zamienił twoich włosów babie lato czemu na to się zgodziłeś czemu dałeś przędzę popielatą W srebrne lustra ktoś zamienił twoich oczu blaski gniewne czemu na to się zgodziłeś czemu dałeś jej na lustra srebra Na to co nas czeka jeszcze w starej książce znajdę sposób może z niej wypadnie deszczem zasuszony okruch wrzosu Jesień zbliża się po lecie lato znika przed swym końcem a ja zatknę lila wrzosu słońce na wełnianym swym berecie Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|