Czuje się dobrze kiedy zgarniam coś dobrego Buduje coś wielkiego z nieco innych klocków lego I tak wnioskuję z tego, że nie zechcesz nic innego Na krążek będziesz czekał jak na przelew 10-tego. To nie powszechne ksero ale totalny oryginał Co omija konkursy o to kto się bardziej spina Dobra lampeczka wina, klimat domowego kina Tak mi sprzyja, że od rana mogę pędzić jak lawina Moje życie w liniach i to prawie dwie dekady Więc kurwa ciężko bym nie kumał bazy Wciąż omijam drogowskazy i drogocenne rady Ekspertów którzy pragną stawiać budowlę na plaży Niech się wiedzie, niech się darzy, niech każdy robi swoje Dopóki rządowe machloje nie ześlą nam wojen Emanuje spokojem choć o los ludzi się boje Bo coraz większe konie pędzą pod globalną troję.
[Refren: Pluto]
Jak wiadomo, Ziemia zmienia się nagminnie Jednak na rapowych trackach musi być stabilnie Wsparcie dla młodzieży, nie gadki jak w tanim filmie Wciąż na tym mi zależy, a więc nie stoję bezczynnie. Jak wiadomo, Ziemia zmienia się nagminnie Jednak na rapowych trackach musi być stabilnie Wsparcie dla młodzieży, bez gadek jak w tanim filmie I tak to ma zasuwać niczym deszczówka po rynnie.
[Zwrotka 2: Pluto]
Wszystko się kurwi i sam nie wiem jak to skumać Jakby krążyła wokół jakaś toksyczna mikstura Nie znaczy ludzka duma więcej niż przeżuta guma Choć połowa to miała większe pazury niż puma Po prostu ma się udać i nieważne jakie środki Ktoś kogoś nie lubi, lecz po zasięg trzaska fotki Oficjalne modki, teksty pod idiotki Nie trzeba być mózgiem, aby powyciągać wnioski Bez zbędnych emocji patrzę na to z daleka Wszystko ma swój koniec, więc poczekam Muza jest jak rzeka, tu niejedno szambo ścieka I tu za każdą zbrodnią stoi działalność człowieka Wciąż czuję wiatr na plecach, to on wyznacza mi tempo Nigdy nie zwątpiłem w to by działać pełną gębą Bo radosne aspekty w rapie są, były i będą Jak dostanie zaszczytu aby nagrać track z legendą.
[Refren: Pluto]
Jak wiadomo, Ziemia zmienia się nagminnie Jednak na rapowych trackach musi być stabilnie Wsparcie dla młodzieży, nie gadki jak w tanim filmie Wciąż na tym mi zależy, a więc nie stoję bezczynnie. Jak wiadomo, Ziemia zmienia się nagminnie Jednak na rapowych trackach musi być stabilnie Wsparcie dla młodzieży, bez gadek jak w tanim filmie I tak to ma zasuwać niczym deszczówka po rynnie.
[Zwrotka 3: Ero]
Robię swoje, sobie ufam bo tak trzeba O swoje dbam i nie lookam po talerzach Wiem dokąd zmierzam, ale nie co przede mną Dlatego każda chwila jest dla mnie bezcenną Dlatego każdy mój dobry dzień to sukces A jak jest sukces, dramaty są w gotówce W tej mej wędrówce mam bliskich mi i fanów I jak nie jestem obok dziś to słyszysz mnie z ekranów Wciąż pnę się w górę, mam już za mną czarne szlaki Choć często jaram więc na miękko wpadłem w krzaki I też se wypruwam flaki jak to rzeźnik Bo gdy nagrywam tracki ruszam Ziemią jak Kopernik I nic nie przyszło łatwo mi, od lat tu ciułam Cyklicznie napierdalam by Ci kurwa rap nie umarł I z dymom jest stabilnie, możesz być pewien Bo jakość Ci nie spada gdy robisz coś jak dla siebie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.