Wchodzę w bit jak Taran, głową w mur jak baran, Ja codzień się staram. Tak jak Che Guevara Robię z dupy garaż, tym co mówią nara? Robię w głowie marazm, tym co mówią zaraz, Twój ambulatoryjne ambaras ... Wychodzę na taras, Dla Ciebie to kara, na mej skórze ciara! To ekscytacja! Ja i moja nacja, kolejna stacja ... Fascynacja! Rapem, atrakcją Zatem w głowie mej wariacja! Niebezpieczna kombinacja! Jest ofiarą, jest kolacja! Wystawiona obligacja, Wiec oddaj dług wsparcia, Gracias!
Ref. To ten co widział grom, zło, snów sztorm - Kto? Ten co widzieć chce krąg z rąk, tłok - Kto? To ten co idzie pod prąd, stąd w głąb - Bo? Chcę widzieć głów rząd, słów tom to broń!
Mam Cię na oku, jesteś moim celem morda! Spokój, zdradza cię horda, ja Dexter Morgan.. Przyjmij ogrom mych prawd! Rzeka Jordan, Lub w doku, do wora wsad! Michael Jordan, Nie kumasz? To powiem ci od nowa .. Nie tłumacz, że nie wiesz o czym mowa, "It's too much" Atmosfera niezdrowa? Posprzątam brud niczym Ray Donovan! Głowy w piasek weź nie chowaj, Prochy na sen, zapisane gdyż głowa, Twoja na sęk, rzeź gotowa, Dom z tarasem, a ja na nim, zobacz! Nie grasz ze mną w ten bilard? Wiedz, że mi starczy chwilą! Drogę ciemna mijaj, Ja będę stał tuż za rogiem... Pan Avila!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.