Gdy w dal spoglądasz, co widzisz? Gdy nic nie widać, co myślisz? Gdy cisza wokół, nasłuchujesz?
Gdy nicość roztacza swe długie palce, Gdy ciemność okrywa Twe oczy swym płaszczem, Gdy nawet krzyk twój słuchać Cię nie chce...
Więcej, więcej! Orszak cieni syci się twym strachem!
Gdy tylko pustka wszędzie się roztacza, Gdy do schronienia chciałbyś już zawracać, Gdy zimna ręka zaciska twe serce...
Więcej!
Masz iść! Masz biec! To ból! To śmierć! Uciekaj!
Już tchu brakuje, siły wyczerpane, W walce o życie wszystkie wytracane Powrócą, gdy płomyk rozbłyśnie w oddali
Nadziei...
Wypatruj Wierz i nasłuchuj
A strachu mroki przezwycięży światło Nadziei... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|