Patrzę, nie wierząc wcale, co się z tobą stało. Oczy masz takie puste i całkiem sztywne ciało. Próbuję tobą potrząsnąć, lecz kruszysz mi się w rękach. Jesteś już tylko popiołem, cieniem tamtego człowieka.
Gdzie jesteś, gdzie jesteś?
Drę się na pół jak papier, a tobie to nic nie mówi. Podążasz za jakimś znakiem, który cię wkrótce zgubi. Ślizgasz się między wierszami i nie wstyd ci nawet kłamać. A ja ze strachu przed tymi słowami znów się zaczynam zapadać.
Gdzie jesteś, gdzie jesteś?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.