Jako jeden z was, poszedłem w las. Wyciągnijcie kije z dupy, niech uleci gaz.
Ref. Wyciągnijcie kije z dupy, Niech uleci gaz, Wyciągnijcie kije z dupy, Chociaż jeden raz.
Całe życie w maskach, oglądacie świat, Z gaciami w dupie, marnujecie czas.
Ref.
Wyliniałe kundle, nastał teraz czas, Żeby schylić głowy, aż do samych jaj.
Ref.
Wsadźcie głowy między nogi, by całować dupy swe Dacie grosik na kaleki, wybielacie się.
Ref.
Zdejmijcie gacie z gęby, pokażcie swoją twarz, Będzie można umyć zęby, bo z dupy jedzie wam.
Ref.
Wykremujcie ręce, bo lasy zamkną nam, Cała szansa w waszych dupach, że uleci gaz.
Ref. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |