Kieruję wzrok mój na ścianę W stronę okna pędzą myśli zbolałe Ale wiem, że jesteś tam Ty Mgłą spowite ciemności tej nocy Która w mym sercu jad swój wciąż tłoczy Podpowiada, że to tylko sny
W głębi duszy ogień rozpalam Ciepło serca wewnątrz zostawiam Nie chcę stracić pewności mej Pełno bodźców płynie w mą stronę Tracę rachubę, znów jestem zgubiony Czy to znaczy, że robię coś źle
Mam nadzieję, że to wszystko dobre jest Fatyga, myśli i słowa dotrą do Ciebie Już nigdy więcej nie będę się bał Bo czym przy miłości jest strach...
Widzę światło w drodze do celu Tą drogą przede mną szło już tak wielu To złudzenie, odwracam się w tył Widzę wszystko co już minęło Co mogłem zyskać, co przeoczyłem Wraca strach, że nie ma Ciebie, nie ma w życiu mym Lecz...
Mam nadzieję, że to wszystko dobre jest Fatyga, myśli i słowa dotrą do Ciebie Już nigdy więcej nie będę się bał Bo czym przy miłości jest strach...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.