Trawi mnie ogień Trawi mnie ogień
Trawi mnie ogień w tobie Rozdziera mnie twój krzyk Kształt w śniadym blasku tonie Umiera nikt
Ty nie jesteś ty zwykle bywasz Nadwrażliwość snom wkładasz pod ramię Ty we włosach masz niecierpliwość Skórę z pragnień utkaną wołaniem
Ty najczęściej bywasz przypadkiem Ideałem, co zasłabł w drodze Albo cichym pukaniem przez kratkę Które poznał upadły przechodzień
Ty podobno nie jedno masz imię Tak jak czułość w objęciach pór roku Ty zabierasz, aby mi przynieść Mnie stygnący w ogniu niepokój
Słowa: Hanna Lewandowska Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|