Everybody wanna Come on why don't you Everybody wanna Why don't you be like I am Why don't you do like I do
Everybody wanna Come on why don't you Everybody wanna Why don't you do like I am Why don't you be like I do
W młodości rosły mi na udach krostki Nie zdejmowałem spodni, przez niazbyt długi okres, A te co chciały mnie na sok zaprosić Nie zawsze były fajne, za stare, nie dość ładne, średnie.
Spokojnie się nie łamać gdyż niektórzy dojrzewają dłużej Później za sobą maja to co inni wcześniej, bo nie lubiano mnie, to było trudniej.
Nikt się nie dowie nikt się nie dowie nikt się nie dowie więcej Nikomu nie powiem nikomu nie powiem nikomu i się wykręcę.
A widzisz po czasie się stałem przykładem jak żyć i korzystać, A każdy mi przyzna że chciał by być taki jak ja i brać przykład.
A i po czasie choć nie bez wysiłku Mówi się do mnie, powtórz synku! Jaśnie pani kierowniku, synku.
Everybody... No I have no woman No woman, I have no womanTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.