Oto się rodzi wobec świata nowa bajka, nowy sen. Nie będzie skrzatów, krasnoludów, tylko nastrój, tylko dźwięk. Jeżeli serca wam nie spłoną, to na darmo szukam słów. Jeżeli zadrżą i załkają, to w poezji mieszka Bóg.
Niech pada deszcz, niech wieje wiatr. Ulotność spraw zostaje w nas.
Z moich wieczorów uzbierałem meteorów srebrny kurz. Z moich podróży same kształty, które tworzą ciepły ton. Wszystko przynoszę wam i daję, jak pachnący, jasny chleb, Byśmy się wzajem przekonali jak smakuje nowa pieśń.
Niech pada deszcz, niech wieje wiatr. Ulotność spraw zostaje w nas. x3Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.