Pojechał w obce strony paź na koniku wronym. O, jak ciężkie od smutku ma serce! Koń niesie go, gdzie zechce. Zatrzymał się u źródła. Jak z tym smutkiem na sercu żyć trudno...
Pyta królowa pani Kto go tak w serce zranił? Po rozłące, kto smutek wypowie, Będziesz paziem królowej Potem z dwórką wesele. Jedno serce, a smutku tak wiele...
Jedno serce, a smutku tak wiele, Smutek ciąży na sercu jak kamień.
Pojechał w obce strony paź na koniku wronym. O, jak ciężkie od smutku ma serce! Koń niesie go, gdzie zechce. Zatrzymał się u źródła. Jak z tym smutkiem na sercu żyć trudno...
Czarnych myśli zaniechał. Królu racz sam odjechać! W śmierci moja jedyna pociecha!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.