„Skazany”
Oczy zasłonięte, ręce splątane Ustawiony pod ścianą, jak prawdziwy skazaniec Serce kołacze, dusza zraniona Na głowie mej, korona cierniowa
Skąd ta zawiść, do drugiego człowieka Nie znasz mnie, nienawiścią obciekasz Nie byłem twoim wrogiem, inaczej uważałaś Mogłem przyjacielem być, na śmierć mnie skazałaś
Tkwię w samotności, noce są koszmarem Dlaczego tyle bólu, już w życiu zaznałem Nie znam miłości, marzeń pozbawiony Przytul mnie śmierci, ufam tylko tobie
ct17@o2.pl Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |