Zbiera się przyjaciół garstka
tworzy się ekipa dziarska
a kompania piwowarska
cieszy się, że wkrótce Szklarska

Na nic twoja mina carska
z oburzenia nikt nie parska
gdy częstują tu z naparstka
bo szkło wyszło, choć to Szklarska

Wyleź z Necka, odpłyń z Bełdan
porzuć z grilla 600 kiełbas
choćbyś biznes miał zaniedbać
jedź tam, gdzie piosenki giełda

Czyś dojrzały, czyś jest pędrak
czyś ubogi, czy też feudał
wszystko śmiga ci, czy pełza
jedź tam, gdzie piosenki giełda

W świecie prężą się mocarstwa
w kraju polityczna farska
dla normalnych kiepski czas trwa
antidotum na to – Szklarska

Szary Łoś już szczerzy zęby
radość tryska z niego wszędy
jasno widać z jego gęby
że do Szklarskiej gna Poręby

Wyleź z Necka, odpłyń z Bełdan (...)

Więc nie spiętrzaj, nie nawarstwiaj
lecz się z miasta wykaraskaj
porzuć swe życiowe błędy
i do Szklarskiej jedź Poręby

Tu usłyszysz dziwne dźwięki
jakieś ryki, jakieś jęki
tu się kończy czas udręki
a zaczyna czas piosenki...

Wyleź z Necka, odpłyń z Bełdan (...)

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.