rozmowa z deszczem, choć zmienia się wiatr coś powiem jeszcze nim wbiegnę pod dach wciąż widzę ciebie nie ważny jest czas
jesienne deszcze pukają do szyb wyglądasz pięknie śmiech smutek twój skrył zdrętwiałe liście opadły z mych rąk wiem, że wciąż czekasz nie pytaj mnie skąd
zaspane słońce przykrywa się mgłą piszę do ciebie melodię swą kluczem żurawi otwiera się dzień deszcz drzewa bawi znów widzę twój cień mrok dla mnie sprzyja więc sięgam po koc z światłem się mijam i czekam na noc dopiszę jeszcze choć jesień zmienia mnie rozmowę z deszczem jak bardzo kocham cięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.