1. Chada Ja nie ulegam groźbom, wychodzę ci naprzeciw Ty sam przyniesiesz linę bym wziął cię powiesił Nic ponad moje siły, nic mnie nie ogranicza Mam pierdolony upór, jebaną wolę życia Wciąż na ulicach, posłuchaj co ci powiem Zrób listę za i przeciw, spuść głowę, w ciszy odejdź Przecieram oczy i idę przez to życie Rzeczywistość to suka, witamy się o świcie Ty patrzysz w moje oczy, widzisz pieprzoną pewność Dziś mogę grać o wszystko, lecz nie wszystko mi jedno Wygrywasz lub przegrywasz, trzeciego wyjścia nie ma To Chada skurwysynu i wszystko na ten temat Nic ponad moje siły, przeżyję nawet w piekle I czuję się dziś lepiej niż kiedykolwiek przedtem Chwile zwątpienia? Ja do nich już nie wracam Tak samo do pomysłów by własne życie skracać
Ref. x2 Nic ponad nasze siły, nic ponad nasze siły Tu gdzie liczą się zawsze nie słowa a czyny Od kołyski aż do mogiły Bóg wybacza, my nie wybaczymy
2. Pih Nic ponad moje siły, nigdy nie uklęknę To jak utnij głowię, wyrosną dwie następne Idę po swoje, nigdy więcej brachu Gołą dupą nie zaświecę do kamery bankomatu Nie zobaczysz mnie nigdy pod sklepem z piwem Trzęsącego się w delirce jak Shakin' Stevens Nic ponad moje siły, nawet kiedy pod górkę Jadę z zaciągniętym ręcznym hamulcem Coś nie wypali? Nie chcę tego słyszeć Ty srasz po kontach leszczu, to skołuj lepiej kliszę Nic ponad moje siły, konflikt mi zawsze służył Cisza przed burzą, cisza po burzy Idę jak w ogień, nie stoję w cieniu Na koniec nie zostaje kamień na kamieniu Zwycięski return, nie myślę o pechu Życiowa garda, samiec alfa, ziomek Tu życie na co dzień, po głowie głaszcze łomem Przejdę po wodzie, rozstąpi się morze Reprezentuje każdy blok, gdzie kiepski los Moje wersy to jak opał na twój stos
Ref. x2 Nic ponad nasze siły, nic ponad nasze siły Tu gdzie liczą się zawsze nie słowa a czyny Od kołyski aż do mogiły Bóg wybacza, my nie wybaczymy
3. Chada Nic nie jest ponad moje siły, tu w grę nie wchodzi skrucha Gdybym miał długie włosy to może i bym cię słuchał Wychowany na błędach, moja wiara to wszystko Nie raz spoliczkowała mnie już ta rzeczywistość Nie podetniesz mi skrzydeł, cały czas tu oddycham Raz już brat pierdolnąłem jak ten pieprzony Ikar Wciąż szacunek do Piha, ziomuś uwierz, bo warto Rap pisany w afekcie, bezdyskusyjny hardcore
Pih Nic ponad nasze siły, rap Piha i Chady Za nas mówią te wersy a nie śmieszne wywiady Popatrz na siebie, chcesz być życia królem? Czy tym łykającym w kondomach narkotyki mułem To tylko głupiec, nie czuje strachu Lecz nigdy dzieciak, jak chorągiewka na dachu Nic ponad moje siły, biała flaga nie dla mnie Popatrz na mnie, ja nigdy się nie zhańbię
Ref. x2 Nic ponad nasze siły, nic ponad nasze siły Tu gdzie liczą się zawsze nie słowa a czyny Od kołyski aż do mogiły Bóg wybacza, my nie wybaczymyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.