A w moich myślach była śniącym aniołem, a nie zabawką, Jak stara pozytywka w nocy nie dajesz mi zasnąć.
Nie wiem jak to robisz, proszę powiedz jak to jest W Twoich oczach pożar, w moich oczach milion łez Jak ogień i woda, jak lekarstwo na stres Espresso stygnie już na stole ty malujesz powieki Ja dawno wyszykowany czekam tylko aż wyjdziemy stąd Gdzie jest nasz dom
Ref.: A w moich myślach była śpiącym aniołem, a nie zabawką Jak stara pozytywka w nocy nie dajesz mi zasnąć I kręcisz w mojej głowie niczym sceniczne światło Ja sam już nie pamiętam tego, to było dawno
Pamiętam pierwszy koncert, Jezzu publika scena Gdybym mógł cofnąć jeszcze czas to nic bym w nim nie zmieniał W moim życiu oczywiście Osobiście szedłbym drogą, którą wciąż niezmiennie idę Wiadomo były zakręty, wiadomo, że czasami padał deszcz Wtedy nie możesz się poddać wypieraj z głowy te myśli złe Czasem to tylko zagrywka, los ci płata figla Czasem to tylko zagrywka, albo pozytywka
Ref.: A w moich myślach była śpiącym aniołem, a nie zabawką Jak stara pozytywka w nocy nie dajesz mi zasnąć I kręcisz w mojej głowie niczym sceniczne światło Ja sam już nie pamiętam tego, to było dawno (3 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.