Zakładam spodnie, po cichu zbieram się. Od rana głowa cholernie boli mnie. I wiem, że wczoraj tak. No, ale dzisiaj nie. Także, tego, no… Nie podobasz mi się!
Ulicą idę i w chodnik gapię się. Zza rogu Ty spojrzeniem gwałcisz mnie. Rozumiem, to był błąd. Że wczoraj wziąłem Cię. No, ale dzisiaj już nie podobasz mi się! Rozumiem, to był błąd. Że wczoraj wziąłem Cię. No, ale dzisiaj już nie podobasz mi się!
Za barem pełne szkło i piękny świat. Po drinku nawet Ty już nie masz wad. I znowu będzie tak, że z Tobą zbudzę się. Dlaczego rano już nie podobasz mi się?! I znowu będzie tak, że z Tobą zbudzę się. Dlaczego rano już nie podobasz mi się?! I znowu będzie tak, że z Tobą zbudzę się. Dlaczego rano już nie podobasz mi się?!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.