Dni gorące, non stop świeci słońce Tak wygladają letnie miesiące Nagrzane bloki, miejsce ciekawsze żeby tylko picie było tańsze x2
Dni gorące, non stop świeci słońce Trzeba się najebać, przed dnia końcem Żar płynie z nieba, jutro kolejny koncert W całej Polsce w cieniu 3 dychy Przypieka słońce, my robimy hity robimy zwrotki, robimy bity Jebać plotki, do wywiadu trzeba zrobić fotki Na rękach frotki przesiąknięte potem odpalony lopez, gorąco jak w St. Tropez Na ulicach styl Jenifer Lopez, joł Każda jest przeważna, czy jest ta prawda, dobra jazda, joł Dobra i może się topi asfalt, letniak dwójka dla każdego rozgrzanego miasta, joł Smród flamastra, ktoś taguje po szybach, nie mów, że tak bywa, jest przegorąco, sie rozpływam Ty do tego się kiwaj, numeru Super relaks, nic więcej nie rób Chociaż paruje jak w Peru, Smak likieru mają ciała lepkie i słodkie, letniak tak działa Czujesz tą zwrotke ?! Joł
Dni gorące ... x2
Każdy z lansem jak Sinatra, Lech nie Tatra Pięknie, w letnią noc, letnie światła Miękniesz, lepkie ciałka, w mieście auta i wreszcie jej śmiech, jeszcze Warka, respekt ej, dialog o laskach to mało, powinni nas zamknąć w Alcatraz za całość Nie jedna lolita nas wita przy stolikach Jest tak - chcą rap, nie Cosmopolitan Chwytasz ? Brak towaru jest dla nas wielką lipa te suki mają więcej żaru niż w Puerto Rico Chcą pogadać, a potem miski i ananas Pinakolada, gorące cipki jak Hawana Aśka, Zuza, Kaśka, Karolina, Roksana gorąca mama, rozgrzana i senna jak Maanam, Lala, zabójcza jak Hamas, plus mój asystent Czyli Tyskie, nasz rap i Twój sound system.
Dni gorące ... x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.