To Śródmiescie południowe te rejony hardcorowe za swych ludzi daje głowę zysk na połowe bowiem przestrzegane owe zasady znamy szponconcym nie zakręcic się gdy pies gończy jęczy by zachować twarz trzeba mieć otwarte oczy i zaciśnięte usta gdy policyjna pluskwa u bram żyje z tej dewizy ryzyk fizyk mam co ugram ma ekipa ze śródmieścia nie wrzuci w odsłuchy pudla zobacz płonie tu blant sypie się koka i whisky zanurzone pyski lecą polskie teledyski bracia dostają szacunek a leszcze pociski jak te gamonie u Drzyzgi nie gadamy głupot bitu stukot odbity od ścian jak tupot tętni nasi bracia ziomki sztunie do najebki chętni hit ulicy dupcie faluja w formie przynęty a my skręty dumny prosto w melanżu odmęty nie znasz puenty badź przeklęty jak wśród ziomali hachmęty na źle życie w niedosycie w formie terapeuty by móc sie zabawić interesy i przekręty to śródmieście bierzcie palcie uszanujcie ten styl
Ref Na śró południowym w niedalekim czasie usiadźiemy na tarasie wszyscy wyluzowani bez fałszywych drani sami na siebie zdani zobaczycie ze kłopoty będziemy mieć za nic siądziem z rodzinami uwierz ziomku nie zbłądzi dzień w którym wszyscy poczują to szczęście wewnątrz nie idzie o pieniądz o jedność człowieczeństwa my ekipa ze śródmieścia przyznaj bracie ze to sens ma
Jacol
Przyznam i potwierdze jednym rytmem bije serce na śródmieściu południowym z ziomalami mam swą twierdze tu i tam się zakręce by wrzucić coś na ruszt musze pokazać kunszt dało to serce Warszawy braterskie relacje które weszły mi już w nawyk pseudo władzy obławy za browar czy tez skuna z nami tylko ten który te zasady kuma rap nigdy nie umarł u nas podkręcony głośno wiele dobra wniosło kilka nauk z dwieśćie trzeciej ci co mieli być do dziś są w komplecie razem często na balecie bo taki życia tryb tobie dawno zbrzydł a my dalej w myśl tradycji tak wiele zawdzięczam bracia z Pewnej Pozycji wciąż w dobrej kondycji by przemawiać do rozsądku będąc na świata zakątku za śró większa tęsknota szanuje to miejsce co do życia dało kopa
Ref
Na śró południowym w niedalekim czasie usiadźiemy na tarasie wszyscy wyluzowani bez fałszywych drani sami na siebie zdani zobaczycie ze kłopoty będziemy mieć za nic siądziem z rodzinami uwierz ziomku nie zbłądzi dzień w którym wszyscy poczują to szczęście wewnątrz nie idzie o pieniądz o jedność człowieczeństwa my ekipa ze śródmieścia przyznaj bracie ze to sens ma
Radar
Razem siądziem i pierdolniem po bombie ze składem który ma poukładane w głowie każden jeden na swój sposób w zależności od przeciwności losu brak tu kokosów a psów pełno w okół ryzyko ziom zwaz raz tylko popiół otrzyj dłoń z potu spójrz na odciski to jest coś warte być bliskim dla bliskich a fałszywe lisy zawistne hieny padlinożercy dla nich tantiemy my tu żyjemy wśród sióstr i braci w dobrej koniutywie na pozycji bez straty tego co ważne tego co cenne tego co słuszne tego co piękne te słowa we mnie znów łapie wene podpisano Radar podziemne rege
Ref
Na śró południowym w niedalekim czasie usiadźiemy na tarasie wszyscy wyluzowani bez fałszywych drani sami na siebie zdani zobaczycie ze kłopoty będziemy mieć za nic siądziem z rodzinami uwierz ziomku nie zbłądzi dzień w którym wszyscy poczują to szczęście wewnątrz nie idzie o pieniądz o jedność człowieczeństwa my ekipa ze śródmieścia przyznaj bracie ze to sens maTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.