Pamiętam tamten dzień, gdy spotkałem cię na stacji Byłaś piękna jak stary telewizor, jak salamandra plamista Coś nagle zryło mi beret i pomyślałem o kolacji Chciałem zabrać cię do siebie, lecz ty nie przyznałaś mi racji!
Nie mogę żyć bez twoich czarnych zębów! Nie mogę żyć bez twoich tłustych włosów! Nawet nie wiem, kiedy robisz zeza Bo taka piękna jesteś!
Jadźka! Jadźka! Jadźka! Jadźka!
Jadźka to sexy dziewczyna i ona urodzi mi syna Kochałem kiedyś Mariolę, ale teraz ciebie wolę Sprzedałem Fiata, kupiłem Syrenę Zaprosiłem rodzinę, w sobotę wesele
Tak bardzo cię pragnę i chodzę bez celu Nigdy nie zapomnę wybiegu z PRL-u!
Nie mogę żyć bez twoich czarnych zębów! Nie mogę żyć bez twoich tłustych włosów! Nawet nie wiem, kiedy robisz zeza Bo taka piękna jesteś!
Jadźka! Jadźka! Jadźka! Jadźka!
Wcale się nie wstydzę, że właśnie ciebie wybrałem! x8Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.