Będę się kaleczyć klikne zapisz do galerii Będę pisać żebyś chociaż mógł znowu zatęsknić Kurwa chce odjebać z tobą piekło, tworzyliśmy duet Nadal żyje, chociaż nie wiem co jeszcze przede mną
Chciałam znowu uciec, na ostatnią liczę szansę Szybko zawinąłeś, a ja z tobą, wiesz na zawsze Droga bez powrotu ale gdyby kiedyś ktoś postawił mnie na krawędź, skoczę żebyś wiedział że to było warte
Otruto nasz koniec, a ja serio muszę w końcu wydorośleć Łzy strumieniami tu gramy, żebym się zmieniła musiałbyś wyszarpać serce, a potem je spalić Żyć od nienawiści do nieznania, skoro tak ci będzie lepiej no to pora na mnie, musze wypierdalać I też czasem ja sie zastanawiam, czy będziesz mnie szukał w każdej damie, ale w sumie to nie moja sprawa Odzywasz sie do mnie co dnia tylko w myślach, jeśli krzywdzisz się do tego spoko to nie moja wina Tanie szlugi i późne wieczory, przy otwartym oknie ulatuje cała dusza, włącznie z tym, co boli mnie
Będę się kaleczyć klikne zapisz do galerii Będę pisać żebyś chociaż mógł znowu zatęsknić Kurwa chce odjebać z tobą piekło, tworzyliśmy duet Nadal żyje, chociaż nie wiem co jeszcze przede mną
Chciałam znowu uciec, na ostatnią liczę szansę Szybko zawinąłeś, a ja z tobą, wiesz na zawsze Droga bez powrotu ale gdyby kiedyś ktoś postawił mnie na krawędź, skoczę żebyś wiedział że to było warte
Przyjeżdża pociąg na stacje, ale nie widać cie Będe szukać nas po mieście, znaczy tylko śnie Wiem, wypadałoby już przestać Spokój przyjdzie do mnie kiedy przestane pamiętać Topie sie od słów i na zawołanie byłam, został chłód Nie przelane to co czułam trace grunt Ty, wóda, stół, zabieraj cały szum
Chciałam znowu uciec, na ostatnią liczę szansę Szybko zawinąłeś, a ja z tobą, wiesz na zawsze Droga bez powrotu ale gdyby kiedyś ktoś postawił mnie na krawędź, skoczę żebyś wiedział że to było warteTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.