Maria: Pośród tych koszmarnych zjaw jedna się przewija twarz, Dwojga oczu czarnych błysk, już je gdzieś widziałam dziś. Sowa huka raz po raz, czego może być to znak? Bólu nieznośnego tak jest zwiastunem dla mnie ptak.
Trupy: Chodź w nasze ręce Dziel z nami los Chodź w nasze ręce Bezwzględnie Nie chcemy butwieć Nie chcemy gnić Samotnie w tej studni spoczywać
Trupy: Piękne jako ty byłyśmy, młode i ponętne. Teraz popatrz sobie na nas! Co za zmiana! Piękność wnet ucieka od nas, gdy przychodzi śmierć. Poprzedzają ją jej siostry: męka i cierpienie.
Trupy: Na te wstrętne trupy spojrzyj, popatrz na te kości, Które kiedyś kształtem były prawdziwych piękności. Teraz psują się w tym szybie, zatruwając wodę W studni, która dla nas stała się grobowcem.
Trupy: Zatańcz z nami tu pospołu, dookoła studni, Taniec śmierci, trupi taniec tych, co już pomarły. Prędko razem wespół z nami będziesz co noc tańczyć. Już na wieki na dnie studni swe schronienie znajdziesz.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.