W tym obcym miejscu, które Być obcym bardziej nie może Samotna i bezbronna Z dala od swego domu Wciąż we mnie są wpatrzone Gęby nikczemne, smagłe Oczy przepastne, ciemne Ciemne i nienawistne
W niewolę byłam niegdyś przedana Branką jestem wrogów swoich Czy ma udręka będzie trwać wieczne Do końca nocy, dni moich?
Tęsknię za tym co daleko stąd Za pejzażem mych rodzinnych stron Za widokiem twarzy, których już Obraz miły czasu przykrył kurz
Tęsknię za tamtym światem Przyrody cudnym tchnieniem Miłością i podziwem Szacunkiem i spełnieniem Tu tylko słońce, słońce palące Tu tylko łzy, cierpienie Tylko pogarda, jedynie męka Której nikt znać nie powinien
Tęsknię za tym co daleko stąd Za pejzażem mych rodzinnych stron Za widokiem twarzy, których już Obraz miły czasu przykrył kurz
Stoję w rytualnym kręgu wśród betonowych ścian Ja demon Cnotliwości, Ogień, Twórca własnej wiary Ja tu być nie chciałem, wyście mnie przyzwali Otwieram ceremonię dzikich krzyków, własnej kary Świat jest podły, nikt nie słucha Twoich modlitw Strach, kłamstwa, wojna, ludobójstwo i zbrodnia Hipokryzja stanowi wasz podstawowy dogmat Wszędzie zapach ciał, ciał gnijących w agonii
Paskudne ręce bezczeszczą ciało me Nienawiść rani moje serce Czy tej niewoli przyjdzie kiedyś kres? Czy cień nadziei wciąż istnieje?
Niech spłonie to miejsce, niech obróci się w pył Nowa era nadchodzi, czas pogardy już był Zamiast win piję krew, zamiast chleba jem ciało Spalenizny smród czuję, dymem twarze owiało Wszystko, co zbudowałeś natychmiast spłonie Na kościach niewinnych świątynia powstanie I patrzeć będziesz na to, jak na kino W którym martwi z grobów powstaną
Możesz biec, lecz nie uda się ucieczka Strach, który trwa całą wieczność Alhambra to miejsce, z którego nie ma powrotu A wszystko co dotykam zamienia się w popiół
Te straszne twarze, ciągle widzę je Przeżarte żądzą i ohydne
Jeśli byłby choć nadziei cień Że powrócą do mnie dawne dni... Gdy ratunku los odmówić chce Niech na zawsze zamknie oczy me
Jeśli byłby choć nadziei cień Że powrócą do mnie dawne dni... Gdy ratunku los odmówić chce Niech na zawsze zamknie oczy meTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.