1 Ja nawet nie będąc w trasie pomieszkiwałem w hotelach pokoje małe jak cela skazaniec ciemność i temat kolejne dzieło zniszczenia i tak płynąłem na fali to Pilch, Gajos, Morgenstern, żółty szalik no i dosyć długo trwał ten śmiertelny wyścig a z czasem też się przyśnił karzeł z miasteczka Twin Peaks Horror bracie , kumacie , zalany w chacie bezsilny bywał przyjaciel uwięziony w schemacie Nie znacie , uchylę rąbka by mogli ustrzec się błędów nie do wiary co gołda robi z ludźmi człowieku tu gdzie każdy weekend należał do straconych gdzie szydercy niby kumple mówili jesteś skończony sami nie lepsi lecz warto o mnie napomknąć tylko wtedy nie gorsi gdy tak nawijają ziomkom nie wszystko będzie cacy jak powiada klasyk (e) bo życie jest krótkie a pić się chce ( co nie ? )
Ref :
Chciałbyś móc uciec w sen zamiast spojrzeć dniu w oczy nie chcesz pomocy i tak dialog się toczy rzucić to wszystko samemu nie ma opcji bo te bębny nawet dla steven'a są za mocne Poczucie krzywdy i winy żal po stracie i przeszłość nazywasz się Steven Adler a twoje życie to piekło Twoja kapela od dawna bez ciebie w trasie wiedz jedno w pojedynkę jak Steven nie dasz rady tym bębnom.
2 Kumple często zrobieni zbyt często nie pogadamy bo inne tematy plany ambicje kryteria stany Relacja destrukcyjna i tak doszliśmy do ściany nadal walą mocno w kocioł i sypią anegdotami Wieczna impreza nazbyt im się podoba, karły ze srebrnymi tacami na głowach Ile to chłopak lat? Życia szkoda prawdziwe życie jest po drugiej stronie chłopak Tłumaczą mamy problemy dlatego grzejemy częściej na trzeźwo problemów więcej Nie wierzysz ? spróbuj wytrzeźwieć Pozostać na powierzchni jedyne słuszne zajęcie dziś nie trudno odmówić gdy biesiada w bufecie. Słuchasz rap profesora co z chlania zrobił doktora i głowa chora w naprawie nie wchodzi w grę silna wola ani jakiś tam charakter bez sensu gadać o farcie , z rakiem poszedłbyś pod nóż a z gorzałą walczysz, twardziel.
Ref :
Chciałbyś móc uciec sen zamiast spojrzeć znów w oczy nie chcesz pomocy i tak dialog się toczy rzucić to wszystko samemu nie ma opcji bo te bębny nawet dla Steven'a są za mocne Poczucie krzywdy i winy żal po stracie i przeszłość nazywasz się Steven Adler a twoje życie to piekło Twoja kapela od dawna bez ciebie w trasie wiec jedno w pojedynkę jak Steven nie dasz rady tym bębnom
Hellfield :
I was everything I'm got Rolling on high Loud so weird on my life I'm bleeding inside I'm falling, save me! I'm falling, save me!
I was everything I'm got Rolling on high Loud so weird on my life I'm bleeding inside I'm falling, save me! I'm falling save me!
Nobody gives me what I've lostTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.