Ja to głos pokolenia, które zdążyło dorosnąć A dzisiejsze pokolenie żyje inną codziennością Dziś RAP to nie przełom, coś co nadzieję przyniosło To o czasach, które młodzież dziś nazwie prehistorią Mam to szczęście być od zawsze tego częścią Może macie wyświetlenia, trochę kasy, powiem fejmom Powielacie knyfy, wasze ksywy przy nas bledną Przecież nie szanują nas ci Wasi słuchacze, wiem to! Wasze rapy to biznes, nikt nie bierze tego serio My daliśmy przykład Wy się oddaliście bejmom! Nie ma sensu trzymać się kurczowo przeszłości Ale należy pamiętać, pielęgnować wartości Kiedyś pościg kojarzył mi się jedynie z psiarnią Dziś to pościg za szmalem, chłopcy czas się ogarnąć! Tu publika zbyt często nazywana Szampanią! Życie w trasie pół serio-pół żartem w hołdzie wyprawom!
Ref:Chcesz być częścią gry? Zapracuj na to! Jestem częścią gry od zawsze z pasją! Chcesz być częścią gry? To pokaż ten styl! Jestem częścią gry, bo mam to we krwi!
2.Supportowałem Liksów, supportowałem Loxów Na scenie z Public Enemy i Ice T tak po prostu I szczerze? Czasami sam w to nie wierzę Że freestylowałem w Queens z samym Grandmasterem Cazem Zero siedem na imprezie z Fat Joe i Nowy Jork "Cop Killer" z Body Count, support przed Faith No More Wszystkie berlińskie koncerty i dwutysięczny rok Obok mnie Baambaata a na scenie Phife Daug I znów Nowy Jork, klub Europa grube party I jak zwykle najebany Happy Birthday Biz Markie! Real shit to nie żarty, spełniłem swoje sny Nagrywki z Jeru, Onyxem, Masta Ace i AZ Choćbym skończył jak PAC w Quad Studio uwierz mi Tych wspomnień mi wystarczy do końca moich dni Bo swoje już zrobiłem, rozpoznawalny styl I dopóki starczy sił, nie zrezygnuję z gry...
Ref:Chcesz być częścią gry? Zapracuj na to! Jestem częścią gry od zawsze z pasją! Chcesz być częścią gry? To pokaż ten styl! Jestem częścią gry, bo mam to we krwi!
3.To uliczne koneksje jak kolesie w "Jersey Boys" Moje Radio wciąż na fali, jak Chuck "Bring the Noise" Tutaj wiara na baletach, dwa-cztery ostre party Walą Jacka na śniadanie, gdy ja wpierdalam płatki Młode koty robią szum, chcą szacunku branży I kolejna "Kopia Mistrza", na początek to wystarczy Ja idol z piekła rodem w każdym razie "nieściszalny" Powiesz jestem starszym "Panem od muzyki", wolne żarty! Mam luz jak bracia Blues, powtarzam bom uparty Niczym uliczny solista, który opanował parki Zlani purpurowym deszczem, każdy prochami przeżarty Puszczam "Vinyl", styl rozpasany nie spartański Nie zgorzkniałem, poważny, chociaż trzeźwy alkoholik Hetffield też już nie łyka, a Metallica wciąż łoi! Jak spuchnięty Jim Morrison, miałbym wyzionąć ducha? Jestem autentycznym królem, którego pragną słuchać!
Ref:Chcesz być częścią gry? Zapracuj na to! Jestem częścią gry od zawsze z pasją! Chcesz być częścią gry? To pokaż ten styl! Jestem częścią gry, bo mam to we krwi!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.