[Zwrotka 1] Miałem skończyć marnie a jestem pisarzem który Odwiedził z koncertami Florydę, Rejkiavick, Zurich Nie miał czasu na bzdury, bo pisał jak Nasir Jones I nagrywał rymowanki na ten magnetofon wciąż Iceman był jak Jungle, byliśmy razem w gangu Staszica Story kultem, skacowani o poranku Z piaskownicy do majków chociaż później coś nie siadło Tych kilka epizodów jednak kłócić się nie warto Na klatce gaśnie światło schody dziś moją sypialnią Trzy dekady później pierdolony Ritz - Carlton Odpowiem było warto, bo ciężko zapierdalałem W czasie kiedy nieudacznik nazywał mnie cwaniakiem Niech nazwie nawet łakiem, bogatym bydlakiem Szmal nie zabił mego ducha, więc na chuj w ogóle sapie? Dziś przenoszę góry tylko ja i jeden majk A natchnienie wjeżdża nagle jak trucizna, którą ćpasz
[Refren] Zawsze chciałem być jak Nas Być jak Nasir Jons Chciałem być jak Nas Zawsze chciałem być jak Nas Zawsze chciałem być jak Nas Być jak Nasir Jons Chciałem być jak Nas Zawsze chciałem być jak Nas
[Zwrotka 2] Kiedy przemycałem rapsy Ty skurwielu żeś się guzdrał Wciąż ryłem podziemny tunel #El' Chapo Guzman Chciałbyś rachunki wyrównać zazdrośniku się odpierdol Bo wart mniej niż podróby mych autografów z Allegro Słuchacze tym nie gardzą i dlatego gwałcą Repley Jestem Ósmym Pasażerem Nostromo nie pod publikę Bas rozkurwia żołądek, jestem skurwielem w formie Wodę leję jedynie gdy szczam fejkom na mordę Mówią zrób z tym porządek miałbym wyjaśniać gówniarzy? To sprawa dla rówieśników, niejeden już tu się sparzył Śmieć się niby odważył i że coś niby pocisnął Później jego wydawca tłumaczył, że głupio wyszło Lepiej ze mną nie pogrywaj, pamiętaj karma wraca Tu niejedna głupia kurwa słuchając tego ma kaca Nie zmarnuję życia na toczenie bitew, które sprawią Że zgorzknieję albo zginę, więc teraz bij mi brawo!
[Refren] Zawsze chciałem być jak Nas Być jak Nasir Jons Chciałem być jak Nas Zawsze chciałem być jak Nas Zawsze chciałem być jak Nas Być jak Nasir Jons Chciałem być jak Nas Zawsze chciałem być jak Nas
[Zwrotka 3] Gadasz o prywatnym Jecie? Najpierw polataj w biznesie U mnie zero dróg na skróty zresztą nie to najważniejsze Zgarniam kilka stów rocznie od dawna Getto Milioner Ważne, że klatka schodowa nie jest już moim domem I nadal ziomek z hot dogiem przez miasto nakurwia z buta Przywiązany do fyrtla po tym mieście zasuwam Na scenę dwutakt, na girach Lebron, prawdziwy król Moje życie scenariuszem, które znacie z filmów - cool Nieszczerzy raperzy wogle mnie to nie dziwi Większość z nich jest w porządku lecz niewielu prawdziwych Tylko nie gadaj że street wysłał Cię na Malediwy Wiem, że ciężko pracujesz a więc bądź też uczciwy Do Rycha podjeżdża TV, bo nie od dzisiaj jest top Po co to wszystko ten "Agent" pytają po co Ci to? Zrobiłem to co uważam za słuszne mój rap nie gniot Tłumaczyć to ja się będę swoim dzieciakom no co?
[Refren] Zawsze chciałem być jak Nas Być jak Nasir Jons Chciałem być jak Nas Zawsze chciałem być jak Nas Zawsze chciałem być jak Nas Być jak Nasir Jons Chciałem być jak Nas Zawsze chciałem być jak Nas Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|