Miał bym ze sobą skończyć z rozpaczy wisieć na gzymsie, żegnać wspaniałe życie piękne jak Gisele Bundschen, chociaż jestem wrażliwcem to czasem krzywdzę i błądzę, obłęd najlepszym wyjściem?, nie sądzę, łeb otępiały od wódy i smutny niczym Hank Moody musiało troszeczkę minąć bym na dobre odmulił, wiem, wieczne szaleństwo żyć się odechciewało coś jak Tone Manero na moście Verezzano, wciąż gadają o wolności nie wiedząc czym jest ta wolnośc, raperzy są z niewoleni, walczą, z prochami gołdą, wiem o czym mówię, przecież jestem raperem, i z definicji penerem i to me wyznanie szczere, sprawujesz nad tym kontrolę koleś szczerzę w to wątpię, tak uciekają by się poczuć swobodnie ile tych potknięć, nie zamierzam nawracać, ale pierdole, nie wracam do baletu i kaca, bo nie popłaca brak zasad.
Ref. Taki z niego szczery typ ... taki taki taki z niego szczery typ , a zaliczył gzyms x 4
Taki z niego szczery typ kopary by wam opadły, gdyby odpowiadał na pytania w" Momencie Prawdy", za grosz skromności w sobie, co z ciebie za człowiek, kiedyś" za ostatni grosz" jak Butka, radziłeś sobie, ohyda jak Charlotte Roche no prosze ćpasz biały proszek i puszczasz się te grosze, myśląc czy ciąże donoszę, odpowiedzialność ponoszę za swoje czyny nie lubią te biedne dziewczyny co gubią sens swego życia na bardzo długo, jebani Mala - Amigos i niezły bigos z kurwami, tak przecinamy znajomość której się nie da naprawić, wychodzisz z dragów i walisz maraton to więcej wódy, tak prowadzisz do zguby bo nasączony jak głupi, czy może chory hardkory i w końcu wracasz po towar, tak krzyżowo wjebany zdesperowany chorobą, nie wiedząc jak sobie pomóc wspominasz Gisele Bundchen, w minute za wist na gzymsie, minutę później jest w piździe, taki z niego szczery typ...
Ref. Taki z niego szczery typ ... taki taki taki z niego szczery typ , a zaliczył gzyms x 4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.