Nie wiem jak mnie można było królem punchy nazwać Dzięki, ale fame'u już mi starczy w gimnazjach Każdy chce być tu gdzie ja i patrzy by okazja wpadła sama Łatwo jak od starszych hajs A życie nie jest kurwa hojne jak Święty Mikołaj Każdy musi toczyć wojnę i nim to pojmie na forach Jakiś cieć będzie mieć tu wontów w chuj Że nie ta ksywka, nie to flow i kurwa nie ten strój W tym kraju nawijać bragga nie lada odwaga Co drugi nadal jak łamaga składa o świata wadach Ty lecisz bez ciśnień i masz dobry wokal w sumie Bez smutnych przemyśleń, lecz ten kraj kocha zamułę Więc nawijaj o gettach, o gównie i śmierci Do jakiegoś łebka, który groszem ogólnie nie śmierdzi Bo ja nie, to w sumie co? Nie dostaniesz propsa? Spierdalaj, samo to, że tu liczy się forsa [?] Bo trzeba jeść, trzeba żyć, trzeba pić i tyrać Jak nawijasz że to robisz ponoć zgrywasz skurwysyna Ziomuś pardon, chyba nie wiesz co niesie świat Mentalnie jesteś za mną jakieś 10 lat Styl masz mieć jeden na zawsze, żeby wsióry[wieśniaki] w tobie Mogły widzieć tylko punche i dziury w wątrobie Choć nie pisze o mnie Forbes mam ogólny wzrost Ponoć jestem płytki dość, tak mówi twój durny post
ref: Po pierwsze dyscyplina, po drugie dyscyplina Cieknie wszystkim ślina, lecz tylko dla bystrych finał Po trzecie dyscyplina, po czwarte zagadnij co Albo lepiej daj mi bro i sam ogarnij wsio
Słuchaczu skąd ten gniew w kurwę, pizdę? Weź se może zbadaj krew na wściekliznę Mes mówił, że podziemie to przejściowy etap Ale ci co nigdy w nim nie byli grają dziś do kotleta Jeśli chodzi o mnie znów, wiesz nie chce zapeszyć Bo mam pomysłów w chuj, ale nie chce się śpieszyć Wasze ulubione słowa badziew, żal, chuj, pizda Nimi zamykacie nas w szufladzie jak w Kingsajz Mógłbym ośmieszać władzę, żeby co? zwiększyć ego Ostry będzie prezydentem i co powie? pieprzyć Ostrego? Każdy ma swój patent, rymy w stylu dajmy na to "Jadę chropowato, klatą i daj mi za to patol" Aż po miejską poezję, gdzie umysł i serce A ogólny sens jej, że po hajs jak tłumy pędzę Kurwa ty, nie ma w sumie w tym nic śmiesznego Bo ja co, też nie wniosłem do gry nic nowego Wolę szczerość od pełnych kont zapełniam ją se sam[?] Jak chlałem cały rok to pisałem o imprezach A jak czułem się niedoceniony to pisałem bragga Spięte ziomy mogły mówić mi najwyżej żebym spadał Teraz gra jest chujowa, lecą za modą od razu Coś porapować i poruchać z jakąś młodą blazę Niektórzy są tu na stałe inne chłystki na chwilę Trzeba chcieć, ale przede wszystkim mieć dyscyplinęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.