1. Robię to Jestem spalony czy wypalony jak zapałka? Jestem skończony? Czy brakuje nas tam? Brak mi kontroli jak ćpunom lekarstwa Oni by chcieli by chcieli bym zagrał Dzwoni mi tele ja nie chcę odbierać Ja z pustym portfelem to jak acapella Niby jest fajnie ale czegoś nie ma Znów lecę do gwiazd bo jebie mnie Ziemia Tylko solo gibon nigdy solo machy Se nie walę w kinol bo się nie znam na tym Jestem niewidzialny dla niektórych oczu Jestem unikalny jak potrafisz to czuć Mam wyjebane się wybiję jak będę stary Sam se to biorę na bary Jestem bohaterem jak Potter i Harry Dawaj mi wódę nie tonic i gin Chodź ze mną to zapomnimy kto jest kim Odbijaj na lewo jak dojdziesz do drzwi Do samego końca i tam można żyć Jak chcesz zapalić to możemy iść Tylko po cichu bo mama już śpi Noc a ja dopiero czuję dziś Życie czuję kiedy pęka litr Siedzę se nad tym powieki jak skała Dałem muzyce co mama mi dała Całe me życie i nic do dodania Nic nie rozumiesz jak życie to banał Dziś nie gram po to by wyrywać suki A żeby oddychać by móc się uczyć I żeby żyć wiecznie i żeby żyć z głową I żeby na zawsze być już sobą
Ref. Ciągle szukamy se Miejsca jak szeroki jest wszechświat Taki jest w nas potencjał Se śpiewam jejeje
2. Za hałas se pijmy za wiarę za ludzi by nigdy nie dopadł nas jebany strach Za to by dobrze się wiodło by dobrze się wiodło i żeby tak żył każdy z nas
Dzisiaj uczymy się latać a jutro zaczniemy sięgać chmur Dziś se wymarzyłem sen o ptakach a jutro chcę to już naprawdę czuć Dzisiaj uczymy się latać a jutro zaczniemy sięgać chmur Dziś se wymarzyłem sen o ptakach a jutro chcę to już naprawdę czuć
Dziś mam tylko jedną chwile jedną chwilę by być w tym Życie dzielę se na mile mam te chwilę by być kimś Nawet jak spadnę na tyłek to przeżyję to mój film Jak to mój film nauczyłem się jak żyć Dziś mam tylko jedną chwile jedną chwilę by być w tym Życie dzielę se na mile mam te chwilę by być kimś Nawet jak spadnę na tyłek to przeżyję to mój film Jak to mój film nauczyłem się jak żyć
Ref. Ciągle szukamy se Miejsca jak szeroki jest wszechświat Taki jest w nas potencjał Se śpiewam jejeje
3. Ile waży cały wszechświat? Ciągle pytam chociaż wiem jak Ciągle pytam nie chcę przestać W każdym z nas chowa się bestia Bije ciągle mnie ta presja Sen prawdziwy jakbym nie spał Robię rap solo bo nikt mnie nie kuma Se latam nad wszystkim prawie jak bym umarł Dziś mnie nie jara to Chce być armatą Zdobyć plan na zło Robię te rzeczy co nawet nie śniły mi się lata temu Mimo że jestem tu gdzie lata temu Iskrzą ambicje a nie brak problemów Kaleczą dłonie mi się chyba same Są chyba symbolem tego co nam dane Patrzę na otchłań nocy Dziś jeszcze nie mamy dosyć Skończę jak wszyscy bo nadzy i bosy Dlatego ciągle ze mną jest ta wiara Dlatego robię to na co pozwala Praca Syzyfa a skrzydła Ikara Pusto na głowie a pełna samara Whoop! Nie chcę byś budził ze snu Nie chcę obudzić się znów Bo wokół kurz Miasto spaliny i smród Życie gonitwy i tłum Lepiej patrzeć na to z wysokości Ciągły strach o banknot mam już dość ich Żyć jak kurwa byle by nie pościć Do celu po trupach jak już multum gości Wbijam w to wszystko i lecę wysoko Wystrzelam świadomość bo świata mam potąd Ludzi mam potąd ich słowa to błoto Zamknij już pizde milczenie to złotoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.