Poniekąd zamknięte w bańce, porywają niczym hulańce tańce, powstają tu w umysłu stanach, od siebie różne jak komedia i dramat, W całej dobie, mrowie kłębią się w głowie, stare,młode a każda myślą się zowie, nocą kołyszą do snu lub płoszą sen z powiek, Dobrane w pary a pary w skupiska, tworzą pomysłów wykopaliska, bez nich człowiek to istota intelektem niska, bo moc ich otwiera kosmos możliwości, konstruktywno-destruktywne właściwości, gdy przenikną do rzeczywistości, stają się realnym tworem naszej świadomości,
ref: To eksodus mych myśli na kartkę, eksodus mych myśli na kartkę.
Na papirusie myśli roje, w liryczne brną podboje, zdobywają uznania lecz nie jak koń troje, Nie przyodziewam je w zbroje, bo nie szykują się do wojen, Koncentracja w koordynatora roli, co powoli im do przodu iść pozwoli, myślę że myśl ta to słuszna droga, Zgoda z samy sobą bym przy tworzeniu nie ugrzązł w zwątpieniu, pod wpływem bitu opływam w ukojeniu, bolączki już odłóż,majestatyczna podróż,róż pełen szlak, Myślę tak: w nich właśnie drzemie podzielonego świata scalenie, a każda persona ma wpływ na wydarzenie, Czyny to myśli mają znaczenie, innymi słowy w nas leży ocalenie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
