Zwrotka 1: Gdybym tak mógł cofnąć czas Gdybym mógł wyruszyć w tą drogę jeszcze raz Gdybym mógł wymazać to co wyniszczyło nas Cały nasz świat Gdyby ryby gadały, gdyby skały srały Gdyby nigdy się nie dowiesz Nie wychodzę w przeszłość i nie przeginam pały Proś Jezusa o wybaczenie, a on Ci odpowie Nie przeklinam, a wyklinam tego co chciał przeklnąć mnie Kiedyś to ja żyłem jak przeklęty pies Jak wyklęty uciekałem i nie chciałem dać złapać się Ale panie Ty goniłeś mnie, przylgnąłem do ściany Czując jej chłód musiałem wybrać życie czy śmierć Nie chciałem stracić wszystkiego co miałem Problem w tym, że przecież nie miałem nic
Refren: Wybacz Ojcze Mi, ja pędzę, nie mam sił, Więc dodaj mi, proszę otwórz swe bramy Niewiernego wpuść w przedsionki raju, Nie chowaj do grobu mnie w sercu chowanym chce być Nie mogę tak żyć Nie mogę tak żyć Nie mogę tak żyć Panie proszę ratuj mnie !
Zwrotka 2:
Kiedy wyrywali ręce Ci, Ci których serca wyrwał zły i wykpił swoje kły Ty wyrwałeś ze mnie syf Przerywając mękę, dzięki niej żyję i jestem tym Którzy odrywają się od Ciebie, przebacz! Odkrywając wolną wolę, wolę być podany Tobie Inaczej nie mogę żyć Chociaż świat nazywa mnie szaleńcem czyli Fryga Nie jestem szalony chociaż szaleję na Twoim punkcie Nie chcę byś został stracony, ratuj tą duszę, bo jeszcze możesz W rozkroku staramy się kroczyć wieloma ścieżkami Lecz ścieżka jest jedna, Przez męki, cierpienia i ból Prowadzi prosto do Twojego serca
Refren: Wybacz Ojcze ja pędzę, nie mam sił, Więc dodaj mi, proszę otwórz swe bramy Niewiernego wpuść w przedsionki raju, Nie chowaj do grobu mnie w sercu chowanym chce być Nie mogę tak żyć Nie mogę tak żyć Nie mogę tak żyć Panie proszę ratuj mnie !Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.