Ja cię kochana proszę, nie gderaj Umieram... Nie trzaskaj - cicho zamknij drzwi Człowiek śpi... Może weź dziecko, idźcie na Mszę po cichu kluczem zamknij mnie Potem pojedźcie może do dziadków Sahara w gardle O matko... Ścisz tę muzykę, wyje od rana We łbie mam kurwa ruski granat Później się na mnie wściekaj Daj mi mleka... Zasłoń żaluzje - niech będzie ciemno Cholera... koniec chyba ze mną Mam we łbie ból miliona głów Przysiadł się wczoraj ten i ów Wiodłem dyskusje politycznie czułem się rzekłbym eterycznie Wiesz, chyba strułem się sałatką O matko... Gdy na gazecie kroisz boczek patrzą ze zdjęcia bracia Mroczek Mówisz, że chciałabyś jak oni żyć - jak celebrytka Daj mi pić... Kochana, nie stać mnie na whisky Ja nie nazywam się Olbrychski Chciałaś jeść kawior, pić koniaki to było hajtnąć się z Pszoniakiem Życie nie idzie jak w tabloidzie A szkoda... Nie każdy parcie ma na szkło Ktoś pływa w życia błękitnych wodach Ja raczej badam je o dno Ja cię kochana proszę nie gderaj Umieram...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
