Zapłonie jeszcze ogień W twym sercu jak dawniej Ja wierze kochanie Ty poznałaś prawdę Choć jesteś tu sama Nie możesz się bać Zobaczysz w te święta tą jedną z gwiazd
Pijesz kawę jakoś ci nie smakuje No powiedz serio czy ktoś się pytał jak się czujesz Kiedy ostatnio zadzwonił twój telefon A może siedzisz i słyszysz tylko echo Po twojej miłości zostały tylko drzazgi Serce z betonu bardziej szukasz rozwagi Dzisiaj dorosłaś zmądrzałaś już na pewno Te obietnice w twoich oczach bledną Tak idą święta czy będzie ktoś przy tobie Za rogiem wojna i wojna w twojej głowie Co będzie dalej czy posklejasz to wszystko Czy ktoś pokocha i będzie z tobą blisko Na mikołaja nie chciałabyś prezentów Tylko to szczęścia i mało tych zakrętów By ktoś ci pomógł do domu wnieść choinkę Powiedział kocham I nie zostawię nigdzie
Zapłonie jeszcze ogień W twym sercu jak dawniej Ja wierze kochanie Ty poznałaś prawdę Choć jesteś tu sama Nie możesz się bać Zobaczysz w te święta tą jedną z gwiazd
Nowy rok twoje postanowienia Twe serce w dłoń i nie musisz się zmieniać Bądź zawsze Szczera i mów tym ludziom prawdę Wybieraj drogi które są bardzo ważne To twoje życie nie pozwól sobie wmówić Że jesteś nikim i tylko sie dziś łudzisz Tak jak mówiłem ty osiągnęłaś wiele Świecisz tak pięknie jak Aniołek w kościele I grają chóry dając ci nadzieję Że będzie warto poczekać tu na ciebie Dostaniesz skrzydeł bo jesteś wyjątkowa Nie patrz tak na mnie bo wspomnisz moje słowaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.