Idę w świat nie oglądając się za siebie, biegnę znów, a myśl goni mnie, szczerość słów kiedy patrzę na Ciebie umyka mi i nie wiem gdzie jest sens, Powraca chwila ukryta we wspomnieniu, gdy Twe spojrzenie na wskroś przeszyło mnie, I sam już nie wiem czy trwanie w tym marzeniu złudne jest a może też i nie.
Tyle było tych chwil, miesięcy i dni, tyle spojrzeń i też uśmiechów do łez. Nie wiem teraz czy świat jest coś bez Ciebie wart, pozostały mi tylko wspomnienia sprzed lat.
Uwierz mi proszę i popatrz prosto w oczy, pamiętaj o tym, że chciałem z Tobą być, bo choć widziałem Twą twarz w mglistej przeźroczy, Ja mogłem czekać, tylko marzyć, śnić już nie powrócą uśmiechy i spojrzenia radosne słońce, którym jesteś Ty, Pozostań proszę choć chwilę we wspomnieniach, skoro początek był i koniec musi być.
Tyle było tych chwil, miesięcy i dni, tyle spojrzeń i też uśmiechów do łez. Nie wiem teraz czy świat jest coś bez Ciebie wart, pozostały mi tylko wspomnienia sprzed lat.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.