Lolo Brukselka
Był sobie kiedyś taki Lolo Co obiecywał - wielki cud Dla tych wierzących był idolem Dla niewierzących to był Bóg
Co to (kto to) Kto to (co to) Co to (kto to)
Kto to (co to) Co to (kto to) Kto to (co to)
Dwór swój zapełnił pochlebcami Pławił się w morzu ciepłych słów Kupował ludzi uśmiechami Karmił się niespełnianiem snów
Co to (kto to) Kto to (co to) Co to (kto to)
Kto to (co to) Co to (kto to) Kto to (co to)
Wykończył wszystkich wkoło siebie Z wyjątkiem zawsze wiernych psów Co każdy rozkaz w zębach niosły Ogonkiem pomerdując mu
Uniósł się wyżej niż sumienie Nie przeżył gdy z wysoka spadł Lecz przejdzie do historii Niemiec Bo im bez wojny wszystko dał
Co to (kto to) Kto to (co to) Co to (kto to) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|