Kochanie spójrz prosto w oczy me i odczytaj z nich to co powiedzieć chce to co mam zabierz prosto z moich rąk dla Ciebie mogę wytrzymać nie jeden rok Nie potrafisz przyznać że Ty kochasz mnie choć ciągle jestem w twoim wiecznie żywym śnie Tym wielkim śnie który się skończył źle teraz jestem na skazańców twoich tle Żyje ciągle na swym dawnym tle kiedy mówiłaś że ty kochasz mnie tak potrzebuje obok Ciebie wciąż bez Ciebie jestem jak w nie woli mąż Nie potrawie znaleźć takich słów by opisać jak ja Ciebie pragnę znów ja potrzebuje w życiu moim Cie teraz tylko proszę swoje zdanie zmień Nie potrafisz przyznać że Ty kochasz mnie choć ciągle jestem w twoim wiecznie żywym śnie Tym wielkim śnie który się skończył źle teraz jestem na skazańców twoich tle
Jak w tamtym śnie, który wiecznie trwa, nie ma początku ani końca nie ma nie chciałem byś Ty nie zostawiła mnie choć dla Ciebie tym najgorszym jestem wiem
Nie potrafisz przyznać że Ty kochasz mnie choć ciągle jestem w twoim wiecznie żywym śnie Tym wielkim śnie który się skończył źle teraz jestem na skazańców twoich tle Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|