Nie ma problemu by Bóg rozwiązać nie mógł Burzy tak strasznej by On uciszyć nie mógł Góry wysokiej by On przesunąć nie mógł grzechu takiego by On odpuścić nie mógł
Skoro poniósł On na barkach swych Ciężary świata Ja wiem mój bracie ze On poradzi i twym jeśli niebo i ziemia wciąż trwa w jego ramionach także dla ciebie w nich jest bezpieczny ląd
Każdy swój smutek i łzy powierzaj Panu gdy samotności masz dość zaproś Jezusa Nigdy nie mocuj się z nim bo nie dasz rady Pan chce ci pomóc lecz czy wezwiesz go dzisiaj
Chociaż życie umyka i ty go nie dogonisz wypełnij dobrem już dziś każdy twój dzień Proszę Panie mój Boże czy ty mnie wysłuchasz wołam do Cibie od lat wołam przez sen solo
Skoro poniósł On na barkach swych Ciężary świata Ja wiem mój bracie ze On poradzi i twym jeśli niebo i ziemia wciąż trwa w jego ramionach / także dla ciebie w nich jest bezpieczny ląd/ 2xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.