Znów siedzę do rana wklejony w ekran Jak ćma Przewijam, zasięgi podbijam je sam, za dnia Ucieka mi czas, ucieka mi czas Powoli czuję jakbym żył we mgle A gdyby tak raz, choć na chwilę zniknąć gdzieś
Jestem tu i teraz, nie dzwoń do mnie bo nie odbieram, tu i teraz Więcej zmartwień mi nie potrzeba Ooo, ooo, ciągną mnie na miasto, a ja "sorry leżę w wanie" Ooo, ooo, więcej wrażeń mi nie potrzeba
Podglądam dziś Ciebie już kolejny raz, choć nie znasz mnie Wymiana DMów i za lajkiem lajk Dziś każdy chce Ale nie zawsze jest fajnie, i wrzuć to lepiej w obserwowane, Powiedzmy to razem i dosadnie, Właśnie teraz hejtowaniu wielkie NIE! Ucieka mi czas ucieka mi czas Powoli czuję jakbym żył we mgle A gdyby tak raz, choć na chwilę zniknąć gdzieś
Jestem tu i teraz, nie dzwoń do mnie bo nie odbieram, tu i teraz Więcej zmartwień mi nie potrzeba Ooo, ooo, ciągną mnie na miasto, a ja "sorry leżę w wanie" Ooo, ooo, więcej wrażeń mi nie potrzeba
Balansuję nad przepaścią na cienkiej linie Kiedy stawiam kroki coś mi mówi w głowie, że
Jestem tu i teraz, nie dzwoń do mnie bo nie odbieram, tu i teraz Więcej zmartwień mi nie potrzeba Ooo, ooo, ciągną mnie na miasto, a ja "sorry leżę w wanie" Ooo, ooo, nie dzwoń do mnie, bo nie Jestem tu i teraz, nie dzwoń do mnie bo nie odbieram, tu i teraz Więcej zmartwień mi nie potrzeba Ooo, ooo, ciągną mnie na miasto, a ja "sorry leżę w wanie" Ooo, ooo, więcej wrażeń mi nie potrzeba.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.