Wypaliła się ostatnia iskra z naszych wspólnych wielkich słów Wiem, za późno zrozumiałem, że nie chciałaś obiecanych bzdur Koniec w Twoich ustach nosi gorzki, nieprzyjemny smak Chciałem walki o Nas, ale inny masz na życie plan Zamarzłaś Tak daleko od domu Tak bardzo chciałbym Cię ogrzać Tylko nie mów nikomu Z różu się zmieniłaś i wymalowałaś twarz na biel Mówisz, żeś niczyja, ile razy w kłamstwa wierzyć chcesz? Na policzkach, w skale, wyrzeźbione rysy proste dwie Wszędzie wieje chłodem, ja tak bardzo chciałbym okryć Cię Zamarzłaś Tak daleko od domu Tak bardzo chciałbym Cię ogrzać Tylko nie mów nikomu Zamarzłaś Tak daleko od domu Tak bardzo chciałbym Cię ogrzać Tylko nie mów nikomu Dzikie konie w Twoich żyłach przestały biec Chciałbym Ciebie móc zrozumieć, wiem, że nie ma „wstecz” Chciałbym Ciebie móc obudzić z zimowego snu Żebyś była zawsze obok, żebyś była tu Zamarzłaś Tak daleko od domu Tak bardzo chciałbym Cię ogrzać Tylko nie mów nikomu Zamarzłaś Tak daleko od domu Tak bardzo chciałbym Cię ogrzać Tylko nie mów nikomu Śpij Mała…Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.