P/Pawbeats/Martwy Piksel ft. Haju, Mam Na Imię Aleksander
Nie chcemy więcej mieć Tylko spokojny sen Wokół już żadnych hien Żadnych ściem Nie bać się Dobrze wiem Trema żre Unoszę pięść Bo gdy gubię barwy Gdzieś goni myśli bieg Buzuje we mnie krew Ostatni pigment, ej /2x
Jak martwy piksel Pośrodku kolorów Ten świat który daje zbyt dużo do wyboru Tych szans okazji weź ogarnij brat Byle na raz Innym razem nie będzie już szans Każdy liczy na 5 minut I liczy później gdzieś z tyłu Każdą minutę Gdy liczysz że liczą, a tylko pomylił azymut Tyle barw, tyle barw jest w nas Nie musze patrzyć na to, jak patrzą na mnie Warczą wrath Znam to za dobrze, jak wszyscy za drobne wygarną Że czegoś tam brak To co poniósł potok wyniesionych spraw To co boli najbardziej, że możesz życie brać jakie jest I nie brak ci jaj
Nie chcemy więcej mieć Tylko spokojny sen Wokół już żadnych hien Żadnych ściem Nie bać się Dobrze wiem Trema żre Unoszę pięść Bo gdy gubię barwy Gdzieś goni myśli bieg Buzuje we mnie krew Ostatni pigment, ej
Jak martwy piksel Pośrodku kolorów sam na sam Idę sam Jak szogun Walka trwa Oby tylko szybko pasja nie wygasła Pośrodku kolorów Jak martwy piksel Jak barwy wszystkie Tak bardzo to kocham, że płonę żywcem Warto grać ziom o każdą z barw Żeby tylko widzieć cała talię kart Nimi grać i nimi Eeny, meeny, miny, moe Cienka linia albo twardy ląd Zbyt wiele mam lat powinienem być nad Wciąż jestem pod Kiedy mielę ten hajs Wiedz że lepiej brat podłożyć coś Lecz mielę ten hajs I śmieje się głośno nie dzielę na później to poszło po Nigdy nie patrzę za siebie Idę prosto wciąż
Nie chcemy więcej mieć Tylko spokojny sen Wokół już żadnych hien Żadnych ściem Nie bać się Dobrze wiem Trema żre Unoszę pięść Go gdy gubię barwy Gdzieś goni myśli bieg Buzuje we mnie krew Ostatni pigment, ej
Jak martwy piksel Pośrodku barw Kiedy biegnę z trunem jak Forrest Gump Kiedy szukam wyjścia w tłumie sam Wole więcej złudzeń niż marnych szans Ja i mój rap jak Ragnar w szumie fal Po co mi hajs skoro szum to mi morze da Każdą porą dnia płynę, pierdolę czas Czuję ze żyje na maks, kiedy żyję tak Nie chce tłumaczyć wyborów i dróg Kiedy patrzysz i pytasz co robię tu I że zmieniam się Się zmieniłem już To twoja ocena mnie zmieniła w chuj Tak wiele między nami jest tych idei Które upadły spłonęły, ugrzęzły w ziemi Nie dźwignął ich czas i puścił w niebyt Ten martwy piksel kiedyś martwy nie był
Nie chcemy więcej mieć Tylko spokojny sen Wokół już żadnych hien Żadnych ściem Nie bać się Dobrze wiem Trema żre Unoszę pięść Bo gdy gubię barwy Gdzieś goni myśli bieg Buzuje we mnie krew Ostatni pigment, ej /2xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.