To wszystko widzę jakby wczoraj znowu działo się, zamykam oczy i próbuję we śnie widzieć cię, przypomnieć sobie chwilę co złączyła wtedy nas... i zabrał czas. Może los by dał nam trochę jeszcze więcej szans, by zrozumieć, że miłość ciągle budzi się w nas. Gdy cie widzę, wracam zawsze sprzed kilku lat - pomimo wad. Ile jeszcze błędów będę w stanie swoich znieść, by zatracić wartość, którą nadal dla mnie masz? Czy to znasz?
Od uśmiechu aż po łzy, w sercu burza czy to ty? Znowu przerwa długi czas - jak narkotyk wiąże nas. Mimo naszych części dwóch, o nas już zaginął słuch. Przy ekranie zbliżasz się i próbujesz...uzależnić mnie. I udało się
Może ja, może ty - każdy z nas wylewa łzy Może ty, może ja - kto z nas dłużej radę da? Może ja, może ty - myślisz, że to były sny? Zero szans, żadnych nas - to już wszystko zabrał czas Żadnych nas, zero szans - to miłości jest bilans Zero szans, żadnych nas - z tego tylko wyjdzie kwas
Może drink ośmieli i odwagi doda? Musisz wiedzieć, to była przygoda. Dlatego dzisiaj zapomnieć oczy twoje chcę, które wtedy w ekranie odbijały się. Oboje wiemy, że nie mamy teraz żadnych szans, ale uwierz, że chciałbym cofnąć w czasie nas. Być przy tobie i powiedzieć ci jeszcze raz, że żałuję, 'spróbujmy razem zmienić świat'!
Ile jeszcze czekać mam, być ze sobą całkiem sam? Milczysz ciągle całe dnie, to już drażni trochę mnie. Z serca nie pozbędziesz się, nawet gdy blokujesz mnieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.